Gdzie jestem

piątek, 21 września 2012

Pierwsza trasa

Witam. Troszkę się nie odzywałem. Parę tras już za mną, lecz dziś chcę zaprezentować wam moją pierwszą samodzielną trasę. :) Parę słów o filmie. Film może nie jest idealny, bo czasami słabo mnie słychać i obraz lata, ale musicie być wyrozumiali ponieważ to dopiero 2 taki film kręcony podczas jazdy. Co do głosu to nic zbytnio poradzić się nie da. Mikrofon kiepsko nagrywa i w dodatku w mono. :( Film przestawia trasę na śląsk. Jak widać nic za wiele jeszcze w autku się nie pojawiło. Tak jak obiecywałem filmik z wprowadzenia się do autka będzie :) Więc zapraszam do oglądania. :)
Mam nadzieję że się spodobało. :) Kolejny film czeka na montaż. Postaram się to zrobić jak najszybciej w wolnej chwili. Wrzucić jeszcze muszę kilka fotek z tras i pokazać jak się urządziłem także jak tylko będzie czas to postaram się coś napisać. W poniedziałek lecę do Legnicy i potem powrót do Brzegu. Aktualne trasy można śledzić po lewej w okienku. Póki co ogranicza mnie trochę brak laptopa. Mam w planach jego zakup, ale najpierw trzeba coś zarobić :) Wtedy na bieżąco będę mógł pisać i pokazywać fotki i filmy. Póki co zapraszam na moją stronę na Facebook, gdzie z telefonu dodaję na bieżąco zdjęcia z tras przez telefon. :)
Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do odwiedzania bloga, oglądania filmów i odwiedzania moich stron.

niedziela, 9 września 2012

Nowości

  Witam. Dzisiaj troszkę informacji. :) Oprócz bloga macie możliwość oglądania mnie na You Tube oraz Facebook.

  Nad postami w pasku macie odnośniki do mojego konta You Tube. Znajdziecie tam ponad 100 filmów, ponieważ przygodę z filmami zacząłem już wcześniej kiedy to zwiedzałem świat z kabiny jako pasażer. Znajdziecie tam filmy z "polowań" jak i z tras z wcześniejszych lat. Są też filmy kiedy to miałem swoje pierwsze początki w jeździe około 5 lat temu. Oprócz tego możecie zobaczyć relację ze zlotów ciężarówek i nie tylko. :) Najnowsze filmy pokazują już moją samodzielną przygodę z jazdą. Oczywiście sukcesywnie filmów będzie przybywać więc zachęcam do śledzenia i subskrypcji.

  Oprócz filmów zapraszam na stronę naszej firmy, gdzie idzie zobaczyć wszystkie nasze auta i zmiany jakie w nich przeprowadzamy.

 Zapraszam też na moją stronę, którą prowadzę równocześnie z blogiem. Strona ta stanowi dodatek do bloga, ponieważ dodaję tam zdjęcia z tras. Możecie na bieżąco oglądać zdjęcia które dodaję podczas jazdy.
  Dodatkowo w pasku po lewej zrobiłem dla Was miejsce, gdzie będzie informacja o aktualnej trasie. Będzie opisane kiedy wyjeżdżam i którędy będę jechał. Zrobiłem to dla Was, byście mogli łatwiej spotkać mnie na drodze. :)

sobota, 8 września 2012

Renault Magnum Integral

No to przyszedł czas na moją wybrankę. :) Jest to Renault Magnum Integral z grudnia 1999 roku. Autko w wersji wyposażenia Privilege z silnikiem 430 Mack. Autko od kupna przeszło troszkę zmian, wiec może na początek przedstawię jak z biegiem czasu zmieniało wygląd. Na początek wygląd początkowy w momencie kupna.
 
 Po przyjechaniu na plac zerwaliśmy żółte pasy, ponieważ były już zniszczone i się odklejały.

 
Wnętrze w Integrali jest ładne i zadbane. Po wypraniu tapicerki wszystko ładnie wygląda.


Następnie przyszedł czas na odświeżenie autka. Paleciara została przerobiona na krótszą, do naczepy trafiły nowe hamulce, zostały wypiaskowane i pomalowe felgi. Pomalwoane zostały także burty i paleciara. W autko zaś czarne elementy zostały pomalowane w kolor, a maska srebrnym metalikiem. W zderzak trafiły nowe halogeny i założone zostały pierwsze obrysówki.


 
 Następnie przed jednym ze zlotów Master Truck i nagraniem do Na Osi zostały założone dodatkowe obrysówki, kołpaki na tylną ośkę i naklejki na kabinie,


Ostatnią przemianą do tej pory było zamontowanie kangura przed tegorocznym zlotem Master Truck. :)



Oczywiście to nie koniec zmian, bo pomysłów mam jeszcze wiele i pomalutku mam nadzieję, że wszystko będzie szło w dobrym kierunku. :) Teraz jak już siądę na moją Renatkę to postaram się żeby szybciej coś szło do przodu. :) Już niedługo jak porobimy wszystko przy autku będę mógł się wprowadzić, więc zabiorę was do środka i pokażę jak się urządziłem. :) Pozdrawiam i zachęcam do udostępniania bloga, bo jak wiadomo początki są trudne, żeby gdzieś zaistnieć. :)

Dxi już w drodze

Troszkę się nie odzywałem, bo i trochę jeździłem i przy autkach grzebaliśmy. Udało się poskładać Dxi. :) Założone zostały nowe obrysówki w narożniki, została wyprana tapicerka i nabita klimatyzacja. :)



Przed wczoraj przyprowadziłem naczepkę. Jest to Zremb Primox 2008 rok. Trzeba będzie przy niej w miarę wolnego czasu pogrzebać i pomalować rzeczy pod kolor auta. Fajną sprawą jest tylna paleciarka. :)

 Tak wygląda autko przygotowane przed naczepką do podpięcia.


O mnie co dalej z jazdą i nie tylko już w kolejnym poście. :) Pozdrawiam :)

sobota, 1 września 2012

Pierwszy kurs

Mamy już początek września więc czas zacząć pracować. W poniedziałek czeka mnie szkolenie BHP. Będę musiał tez podejść po nowe prawo jazdy, bo w końcu jest do odbioru. W tym tygodniu także czas sporządzić umowę i już tylko wprowadzić się do autka. :) Jednak przed przyjęciem poleciałem inną Renatką zrobić krótkie kółeczko z Opola do Tych i Bielska za tatę, ponieważ skończył mu sie czas.

Przed 21 przyszedłem do autka, wsadziłem tabliczkę za szybę, sprawdziłem czy wszystkie obrysy ładnie świecą, bo całą noc będę leciał więc musi się ładnie prezentować. Na 21 byłem na załadunku. Podjechałem po rampę ale i tak czekałem ponad godzinę bo towar nie był gotowy. W tym czasie zrobiłem zdjęcie, które widzicie obok. Firma ta produkuje części samochodowe, które wiozłem do fabryki Fiata w Tychach i Bielsku. Na powrocie przywoziłem z powrotem do Opola puste pojemniki na części.
Po załadunku spokojnie leciałem w stronę Tych kiedy to zaświeciła mi się rezerwa i trzeba było stanąć gdzieś zatankować. Przy kasie zaskoczyli mnie tym, że za 200 litrów zamiast obiadu, hot-dogow itp. dali mi 2 tyskie. :D Pierwszy raz się z takim czymś spotkałem.

Dalej wszystko fajnie leciało. Po drodze mijały mnie różne oświetlone zestawy. W pewnym momencie na A4 dojechałem do ładnego zestawu z zachodu. Niestety nie udało mi sie go wyprzedzić bo przeszkodziły nam w tym bramki a on za bramkami zjechał na pauzę, ale tył mam uwieczniony.



 W międzyczasie okazało się, że zamiast jednego kółka, będę robił trzy. Po powrocie do Opola w tej samej firmie miałem ładować narzędzia do wytłaczania elementów, bo padły 2 maszyny a produkcja musi iść, więc narzędzia wiozłem pod Oświęcim. Następnie miałem wrócić z powrotem do Opola i ponownie załadować się częściami na Tychy. Niestety było by za dobrze, gdyby wszystko tak idealnie szło i w Tychach przetrzymali mnie kilka godzin i w Bielsku byłem dopiero po 5. Po zrzutce w Bielsku po drodze trochę korków i jakby tego mało przed samym wjazdem do firmy w Opolu (500m) zatrzymała mnie inspekcja. Tak więc zaliczyłem pierwszą kontrolę krokodylków. Problem był jedynie z prawem jazdy, ponieważ czekam na wydanie nowego z wbitymi badaniami, wiec za brak dokumentu dostałem 50zł. Doczepił się też że nie mam tarczek wstecz, ani urlopówek, ale skoro nie jestem zatrudniony to nie mogę mieć urlopówki. :D Długo musieli mysleć co zrobić z tym fantem bo dopiero po 35-ciu minutach zawołali mnie do busa. Pan inspektor powiedział mi, że będzie tylko 50zł, żeby nie zrazić mnie już na samym początku do zawodu kierowcy i do inspekcji. :D Tak wiec w końcu dotarłem na załadunek. Tak mniej więcej wyglądają te narzędzia do tłoczenia. Jakość zdjęć nie powala ale niestety robione tylko telefonem. W Oświęcimiu szybka zrzutka i powrót po kolejne rzeczy. Do domu w sumie zjechałem dopiero dzisiaj rano. Mam nadzieję, że w następnym tygodniu już wprowadzę się do swojej Renatki i trochę przybliżę ją wam. :)